VAN ECK: Eckstreme Twindeck – ładunek na dwóch pokładach

Niemiecki dostawca usług logistycznych TSL, który od lat jest częścią niemieckiego giganta detalicznego Rewe, od kilku lat jest przekonany o zaletach naczep Twindeck produkowanych  przez holenderską Van Eck Trailers.

TSL to skrót od Transport System Logistics i dokładnie to charakteryzuje to niemieckiego przewoźnika. – Dzięki wyrafinowanemu systemowi udaje nam się dużo zaoszczędzić na zużyciu paliwa i emisji spalin. Korzystanie z naczep z podwójnym pokładem, takich jak Van Eck Eckstreme pozwala zmniejszyć, nie tylko ilość materiałów zużywanych do produkcji pojazdów, ale przede wszystkim liczbę przejazdów. Z naczepą Twindeck oszczędzamy co trzeci przejazd, dzięki czemu możemy zachować wydajność transportu przy mniejszej liczbie materiałów, zużytego paliwa i emisji spalin – wyjaśnia Günther Timmsen, dyrektor zarządzający.

Timmsen wyjaśnia, że naczepy piętrowe kursują między różnymi niemieckimi centrami  dystrybucjami Rewe. – Naczepy są zawsze pełne. Dzięki regulowanej górnej kondygnacji, w razie potrzeby można przewozić wyżej załadowane palety. W ten sposób osiągamy wyższy współczynnik obciążenia, efektywniej radzimy sobie z pakowaniem, przyczyniamy się do zmniejszenia zatorów drogowych  i unikamy emisji zanieczyszczeń. Podwójny pokład Van Eck jest o 60% bardziej wydajny niż w innych naczepach. Znajduje to pozytywne odzwierciedlenie we wszystkich aspektach naszej pracy – dodaje Timmsen. Rewe w swoich operacjach korzysta zarówno z kontenerów rolkowych, jak i ze standardowych palet.

TSL rozpoczęło swoją działalność jako firma w 1994 roku z załogą liczącą trzy osoby. – Teraz mamy teraz 107 pracowników. W jej flocie pracuje już trzynaście naczep piętrowych, z których większość dostarczyła firma Van Eck. – Znamy te naczepy od prawie dziesięciu lat, a najstarsza piętrowa naczepa Van Eck w naszej flocie służy od sześciu lat. Konstrukcja jest szczególnie solidna, nie mamy z nią żadnych problemów. Dzieje się tak również dlatego, że terminowo je serwisujemy w naszym własnym warsztacie – wyjaśnia Timmsen. – Kierowcy, którzy mają jeździć „dwupokładowcem” przechodzą specjalne szkolenie, aby nauczyć się specyfiki tego typu naczepy.

(s)
Fot. Van Eck