Ciężarówki i Logistyka Ciężarówki i Logistyka
  • E-wydanie
  • Newsletter
  • Strona Główna
  • Aktualności
    • Samochody ciężarowe
      • Jazda próbna
      • Prezentacje
      • Producenci
      • Technika
    • Samochody dostawcze
      • VAN
      • Minivan
    • Naczepy
      • Ponad normatyw
    • Autobusy
      • Autobusy elektryczne
      • Autobusy wodorowe
    • Elektromobilność
      • Elektryczne ciężarówki
      • Elektryczne samochody dostawcze
    • Eksploatacja
      • Akcesoria
      • Filtry
      • Opony
    • Oleje i paliwa
      • Karty paliwowe
      • Paliwa alternatywne
    • Drogi
    • Przewoźnicy
    • Prawo
    • Bezpieczeństwo
    • Rynek
      • Analizy
      • Targi
      • Wydarzenia
    • Finanse
    • Serwis
    • Zdrowie
    • 4×4
  • Logistyka
  • Archiwum
  • Kontakt
  • Napisz do nas
Idź do...
    Szukaj
    Home»Aktualności » Rynek » ROSENBAUER: Szybkie, zwinne i potężne

    ROSENBAUER: Szybkie, zwinne i potężne

    27 grudnia, 2021
    Rynek

    W latach 70. poprzedniego stulecia zaczął następować dynamiczny wzrost lotniczych przewozów pasażerskich. Samoloty z uwagi na coraz większe zasięgi musiały mieć coraz większe zbiorniki paliwa i możliwość przewozu nawet kilkuset osób. Liczba przewożonych pasażerów regularnie rosła, a wraz z nią częstotliwość startów i lądowań – operacji obarczonych największym ryzykiem. Dla służb ratowniczych były to nowe wyzwania, które oznaczały konieczność posiadania lotniskowych pojazdów ratowniczo-gaśniczych z ogromną ilością środków gaśniczych na pokładzie. Receptę na to pokazał jeden z największych producentów pojazdów pożarniczych – austriacki Rosenbauer. A samochód nazywa się Panther.

    ROSENBAUER, Szybkie, zwinne i potężne, Ciężarówki i Logistyka

    Pod koniec lat 80. dział rozwojowy Rosenbauera rozpoczął prace nad nową koncepcją ciężkiego lotniskowego samochodu ratowniczo-gaśniczego ARFF (Aircraft Rescue Firefighting). Firma miała już duże doświadczenie w tym zakresie. Od lat 50. XX w. w jej halach powstawały pojazdy używane przez lotniskowe straże pożarne. Na początku lat 80. zostały dostarczone pierwsze ciężkie samochody ratowniczo-gaśnicze Simba. Wyróżniał je wyjątkowy jak na tamte czasy design i możliwość przewozu dużej ilości środków gaśniczych. Zdobyta wiedza posłużyła konstruktorom i została wykorzystana do opracowania pojazdu ratowniczo-gaśniczego wychodzącego naprzeciw nowym wyzwaniom. Nadano mu nazwę Panther.

    Koty Rosenbauera

    Od 30 lat jest to flagowy produkt Rosenbauera, który znajduje się na wyposażeniu lotniskowych straży pożarnych największych portów lotniczych świata, na sześciu kontynentach – od 12 lat także w Polsce. Cechą każdego pojazdu, mimo jego dużej masy całkowitej, jest znakomite przyspieszenie i wysoka prędkość maksymalna. Stąd też nazwy poszczególnych samochodów pochodziły od rodziny kotów, takich jak Cheetah (Gepard), Puma, Simba czy Pantera. Pierwszy, pokazowy ciężki lotniskowy samochód ratowniczo-gaśniczy Panther opuścił bramy zakładu w Leonding w 1991 r., podczas obchodów 125-lecia firmy. Został zbudowany na 4-osiowym podwoziu 8×8 MAN SX 31.1000. Rok później taki sam z fabrycznym numerem 1 kupiono na wyposażenie Lotniskowej Straży Pożarnej Portu Lotniczego w Genewie w Szwajcarii. W 2009 ta Panther’a z numerem 1 trafiła na lotnisko Sion w pobliżu Genewy i była tam użytkowana do końca 2020 r. Obecnie znajduje się w Muzeum Pożarnictwa w Waldkraiburg w Niemczech.

    W pierwszej generacji Panther zastosowano nowoczesną technologię wykonania nadwozia pożarniczego. Po raz pierwszy nadwozie ARFF zostało wykonane nie z blach stalowych, ale z kompozytowego tworzywa sztucznego wzmacnianego włóknem szklanym (GRP). Pozwoliło to na zmniejszenie masy nadwozia i zwiększenie ładowności pojazdu. Pod zabudowę wybrano podwozie 8×8 MAN-a, pierwotnie opracowane dla sił zbrojnych. Zostało ono zaadaptowane na potrzeby Rosenbauera. Od pojazdów ARFF wymagana jest duża zdolność terenowa z uwagi na konieczność operowania poza płytą lotniska, na nieutwardzonym terenie. Dlatego stosuje się stały napęd na wszystkie koła. Elementy ich zawieszenia muszą być wyjątkowo wytrzymałe, aby zachować stabilność samochodu podczas wykonywanych manewrów. Maksymalna prędkość tego 36-tonowego pojazdu wynosiła 135 km/h, a przyspieszenie od 0 do 80 km/h zaledwie 24 sekundy. Zbiorniki pierwszego egzemplarza mieściły 11.000 l wody, 2000 l środka pianotwórczego i 500 kg proszku gaśniczego. Do napędu zastosowano 12-cylindrowy wysokoprężny silnik o mocy 1000 KM (735 kW). Imponujące były też jego wymiary: długość 11.300 mm, szerokość 3000 mm, a wysokość 3400 mm.

    Panther miał obszerną, ergonomiczną kabinę z dużą panoramiczną przednią szybą, zapewniającą doskonałą widoczność. Następnym nowatorskim rozwiązaniem był zamontowany w desce rozdzielczej monitor służący do sterowania pracą autopompy, układu dozowania środka pianotwórczego i oświetleniem zewnętrznych pojazdu.

    Coraz więcej środków

    Rozwój branży lotniczej wpływa na cykliczne zmiany w przepisach Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego (ICAO – International Civil Aviation Organization) wyznaczających m.in. wymagania dla pojazdów ARFF. Liczba tych pojazdów, ich wielkość, parametry, ilość przewożonych przez nie środków gaśniczych, zależą od danej kategorii portu lotniczego i przyjmowanych przez niego statków powietrznych. Był to jeden z głównych czynników stałego rozwoju w konstrukcjach Panther.

    W 1997 r. podjęto produkcję pojazdów Panther FL z układem napędowym 6×6. Był to kolejny model z tej rodziny, który wyróżniał się nadwoziem całkowicie wykonanym w technologii aluminiowej. W 1998 r. 40 egzemplarzy kupiły Chiny. Poza wprowadzaniem przez konstruktorów nowych rozwiązań z technicznych i materiałowych systematycznie pracowano nad wzornictwem. W ostatnim roku poprzedniego stulecia na rynek trafiają dwa kolejne pojazdy z rodziny Panther. Pierwszy to ciężki lotniskowy samochód ratowniczo-gaśniczy Panther 8×8 AT zbudowany na czteroosiowym podwoziu, z układem napędowym 8×8 i nadwoziem całkowicie z aluminium. Wyróżniał się nowym designem. Pierwszy egzemplarz trafił na wyposażenie strażaków z lotniska w w Monachium. Z uwagi na wiele zapytań, jak i zainteresowanie ze strony armii różnych państw, w tym państw NATO, w 1999 r. opracowano Panther FL 4×4 ATA. Był to pierwszy samochód z tej rodziny, przystosowany do transportu samolotem transportowym Herkules C130. Jego nadwozie wykonano z aluminium. Ten model cechowały mniejsze od pozostałych pojazdów wymiary (wysokość i szerokość). Kolejną znaczącą datą w historii produkcji samochodów z tej serii był rok 2002, w którym wyprodukowano Panther FL 4×4, ze zbiornikiem na wodę o pojemności 3000 l dla lotniska Narita Airport w Japonii.

    • Bezpieczeństwa na polskich lotniskach strzeże 19 samochodów Rosenbauer Panther. Aż 9 służy na warszawskim lotnisku im. Fryderyka Chopina. Na zdjęciu model 6×6.
    • Ten Panther 8×8 HRET pracuje na lotnisku w południowoafrykańskim Durbanie.
    • Panther 6×6 HRET IV generacji została zaprezentowana w 2015 roku na targach Interschutz.
    • W 2013 r. wprowadzono model 6x6S o szerokości zmniejszonej do 2,5 m. Była to odpowiedź Rosenbauera na zapotrzebowanie lotniskowych straży pożarnych w niektórych krajach, chcących wykorzystywać te pojazdy także poza terenem lotnisk.
    • „Pantera” z numerem 1000 została 15 maja 2012 r. trafiła na wyposażenie London Stansted Airport. Samochód oznaczony symbolem CA5 zbudowany został na 3-osiowym podwoziu Rosenbauer 36.705 z układem napędowym 6×6 i dodatkową tylną osią skrętną.
    • Ten ciężki, lotniskowy samochód ratowniczo-gaśniczego ARFF to niemal wzorzec w branży pożarniczej dla tego typu pojazdów. Jest nie tylko szybki, ale potrafi przewieźć na miejsce akcji nawet kilkanaście tysięcy litrów wody i innych środków gaśniczych.
    • Linia produkcyjna samochodów Panther w austriackim Leonding. Rosenbauer od 2003 roku osadza te pojazdy na własnych podwoziach.
    • Przez 30 lat powstało ponad 2300 sztuk czterech generacji modelu Panther.

    Na własnych podwoziach

    W 2003 roku z uwagi na stale rosnący portfel zamówień, zarząd firmy Rosenbauer podjął decyzje o uruchomieniu produkcji własnych podwozi z układem napędowym 4×4 i 6×6. Kolejne lata to wytężona praca nad projektem i budową prototypu. Konstrukcja i zastosowane technologie dostosowane zostały do sprostania wyzwaniom lotniskowym służb ratowniczo-gaśniczych w związku z uruchomieniem produkcji największego samolotu pasażerskiego świata  –  Airbusa A380. Konstruktorzy skupili się na osiągach pojazdu, jego ergonomii i bezpieczeństwie ratowników. Do budowy zastosowano wszelkie dostępne, nowoczesne materiały i technologie. Nie zapomniano o zapewnieniu właściwych możliwości taktycznych i montowanych w pojazdach urządzeniach i systemach gaśniczych. Uwzględniono też normę emisji spalin Euro 4/5. Nowa konstrukcja, pomimo swojej masy i przeznaczenia, wyróżniała się dynamiką i niespotykanym dotychczas designem.

    Premiera Panther nowej generacji z napędem 6×6 i 8×8 odbyła się podczas Międzynarodowych Targów Ochrony Przeciwpożarowej, Ratownictwa, Bezpieczeństwa i Zabezpieczeń Interschutz w 2005 roku w Hanowerze. Ekspozycja firmy Rosenbauer była wówczas najczęściej odwiedzanym stoiskiem na targach, a pokazane auta przypominały pojazdy z „Gwiezdnych wojen”. Zaprezentowana konstrukcja największej z gamy Panther 8×8 MA5 stworzona przez austriackich inżynierów wyprzedziła pozostałe firmy o wiele lat.

    W 2007 roku wyprodukowane zostało własne podwozie 8×8 z dwoma silnikami Caterpillar o łącznej mocy 1250 KM (932 kW) specjalnie dla największych pojazdów Rosenbauera. W tym samym roku powstał największy z największych wyprodukowanych dotąd pojazdów lotniskowych Rosenbauera – Panther 8×8 CA7. To samochód z wydłużoną ramą główną umożliwiającą zabudowę pożarniczą ze zbiornikami na środki gaśnicze pozwalającymi na przewiezienie łącznie 19.000 l. Jego pierwszy egzemplarz trafił na lotnisku w Dubaju. Trzy lata później, w 2010, wyprodukowano 4-osiową, tym razem z krótkim rozstawem osi Panther 8×8 CA7 SWB dla portu w niemieckim Dusseldorfie.

    W 2013 r. wprowadzono model 6x6S o szerokości zmniejszonej do 2,5 m. Była to odpowiedź Rosenbauera na zapotrzebowanie lotniskowych straży pożarnych w niektórych krajach, chcących wykorzystywać te pojazdy także poza terenem lotnisk. Pomiędzy najmniejszym i największym modelem Panther występuje różnica długości czterech metrów, natomiast różnica masy wynosi aż 30 ton. Przez cały okres produkcji Panther jej konstruktorzy byli wyróżniani szeregiem nagród przyznawanych w latach 1991, 1993, 2006 (cztery), 2007 i 2009.

    Ratownicze żądło

    Od kilku lat zamawiający coraz częściej kupują samochody wyposażane w składane i wysuwane teleskopowo ramię gaśnicze dalekiego zasięgu Stinger HRET (High Reach Extendable Turret). Według producenta mogą być w nie wyposażane wszystkie wielkości pojazdów w tym 4×4, natomiast w praktyce są to jedynie samochody 6×6 i 8×8. To konstrukcja własna Rosenbauera.

    Ramię jest produkowane w dwóch wielkościach, krótsze o wysięgu 16,5 m i dłuższe 20-metrowe. Jego konstrukcja umożliwia obrót w zakresie +/- 30 st. Działko wodno-pianowe zamontowane na jego końcu ma wydajność 6000 l/min w pozycji złożonej i 3800 l/min w pozycji rozłożonej (uniesionej do góry). Umieszczony na końcu, obok działka, przebijak umożliwia przebijanie kadłubów samolotów ma wydajność 1000 l/min. Obrót ww. zamontowanych urządzeń w płaszczyznach pionowej i poziomej osiągany jest w zakresie +/- 90 st.

    W 30 lat dostarczono ponad 2300 ciężkich lotniskowych samochodów ratowniczo-gaśniczych Panther. Eksploatowane są w ponad 100 krajach, w tym również w Polsce. Pierwsze dwa egzemplarze Panther 4×4 i 6×6 HRET trafiły w 2009 r. na wyposażenie Lotniskowej Straży Pożarnej Międzynarodowego Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków-Balice. W Polsce eksploatowanych jest łączne 19 tych samochodów. Znajdują się na wyposażeniu siedmiu lotnisk: Kraków-Balice, Katowice-Pyrzowice, im. Chopina w Warszawie (aż 9), Warszawa-Modlin, Bydgoszcz, Olsztyn-Mazury oraz Zielona Góra.

    Czwarta generacja

    Obecnie produkowane pojazdy Panther to już ich czwarta generacja, oferująca bardzo szeroką gamę modeli i odmian. Nadal są to trzy podstawowe odmiany podwozia z układem napędowym 4×4, 6×6 i 8×8. Z dotychczas wyprodukowanych najwięcej jest tych z napędem 6×6. Daleko idąca unifikacja podzespołów pozwala na montaż różnego rodzaju i wielkości pojazdów z tych samych elementów. Są to kabiny, elementy nadwozia, autopompy, układy wodno-pianowe, itd. Celem było maksymalne zwiększenie zdolności produkcyjnych przy zachowaniu możliwości indywidualnej konfiguracji każdego egzemplarza. Dobór silnika napędowego zależał m.in. od tego jakie osiągał parametry, dostępności serwisu i spełnianej normy emisji. Początkowo były to silniki Detroit Diesel (Euro 2) lub MAN (Euro 3). W 2005 roku zastąpione zostały przez Caterpillara (Euro 4), Od 2013 r. Rosenbauer rozpoczął trwałą współpracę z Volvo Penta (początkowo Euro 5), a od 2016 Euro 6.

     „Pantera” z numerem 1000 została przekazana podczas uroczystości w Linzu 15 maja 2012 r. i trafiła na wyposażenie London Stansted Airport. Samochód oznaczony symbolem CA5 zbudowany został na 3-osiowym podwoziu Rosenbauer 36.705 z układem napędowym 6×6 i dodatkową tylną osią skrętną. Do jego napędu zastosowano 6-cylindrowy silnik wysokoprężny Caterpillar C18 T4i o mocy 705 KM (518 kW) i pojemności 18,1 dm3. Napęd przenoszony jest na wszystkie koła za pośrednictwem sześciobiegowej, automatycznej skrzyni biegów Twin Disc.

     Samochód ma zbiorniki z tworzywa sztucznego o pojemności na: wodę 11.200 l i środek pianotwórczy 1400 l. Dodatkowym uzupełnieniem jest agregat Minimax PLA 250 o pojemności 250 kg proszku gaśniczego. Autopompa to jednozakresowa, odśrodkowa autopompa typu R600 o wydajności 6000 l/min przy ciśnieniu 11 barów. W samochodzie przewidziano jedno zwijadło szybkiego natarcia z wężem o długości 80 m, zakończone prądownicą wodno-pianowo-proszkową o wydajności 255 l/min i wydajności proszku 2,5 kg/s oraz wysuwany teleskopowo maszt oświetleniowy Rosenbauer Flexilight LED. Pojazd przyspiesza od 0 do 80 km/h w czasie 32 s i może osiągnąć prędkość 115 km/h.

    Produkcja rośnie

    Już w marcu 2019 roku na wyposażenie strażaków z Tampere-Pirkkala, trafił Panther o numerze produkcyjnym 1500. Operatorem tego, jak i lotniska Helsinki-Vantaa jest Finavia. Na te dwa lotniska trafiło w sumie 6 Panther 6×6. Każdą z nich napędza silnik o mocy 750 KM (552 kW),

    co zapewnia maksymalną prędkość 120 km/h. Napęd na wszystkie koła przenoszony jest za pośrednictwem automatycznej, 8-biegowej skrzyni biegów. Przyspieszenie prawie 37-tonowego kolosa od 0 do 80 km/h trwa mniej niż 30 s. Podczas jazdy z dużą prędkością kierowca jest również wspierany przez system RSC (Roll Stability Control). Został on opracowany specjalnie dla pojazdów rodziny Panther. Z uwagi na wyjątkowy klimat panujący w Finlandii, każdy z pojazdów w tym jubileuszowy z numerem 1500 muszą wytrzymać ekstremalne warunki zimowe. Dlatego też zostały wyposażone w tzw. „pakiet niskotemperaturowy”. Umożliwia on eksploatację pojazdów do temperatury -32°C. Obejmuje m.in. podgrzewanie silnika i skrzyni biegów, podgrzewanie postojowe elementów nadwozia, które mają kontakt z wodą gaśniczą (autopompa, skrytki sprzętowe).

    Pojazd z numerem 1500 został wyposażony w kamerę FLIR (Forward Looking Infrared). Została ona zamontowana na kabinie, dzięki czemu pojazd może być używany nawet przy słabej widoczności (duże opady śniegu, mgła). Kamera wyświetla trasę jako obraz termowizyjny. Dodatkowym wyposażeniem pojazdu jest zderzakowe działko wodno-pianowo-proszkowe z dyszą ChemCore, umożliwiające podawanie proszku w strumieniu wody lub piany.

     Dwutysięczna Pantera została przekazana do eksploatacji 13 stycznia 2020 r. i trafiła na wyposażenie lotniska Broward County w Fort Lauderdale w USA. Jest to samochód czwartej generacji (6×6 HRET) napędzany silnikiem Volvo Penta D-16 o mocy 700 KM (515 kW). Pozwala to na przyśpieszenie od 0 do 80 km/h w mniej niż 34 sekundy i osiąganie prędkości 115 km/h. W zabudowie są zbiorniki o pojemności 12.000 l na wodę, 1500 l na środek pianotwórczy, 250 kg proszku gaśniczego i agregaty gaśnicze (30 kg) ze środkiem gaśniczym FE-36TM (Heksafluoropropan). Autopompa ma wydajność

    7950 l/min przy ciśnieniu 10 barów. Poza zderzakowym działkiem wodno-pianowo-proszkowym (HVLA – High Volume Low Attack Turret), załoga ma do swojej dyspozycji maszt gaśniczy (HRET – High Reach Extendable Turret) o maksymalnej wysokości 16 m. Zostało na nim zamontowane główne działko wodno-pianowe o wydajności 4550 l/min. Umożliwia ono podawanie środków gaśniczych na maksymalną odległość 85 m.

    Produkcja ciężkich lotniskowych samochodów ratowniczo-gaśniczych Panther odbywa się głównie w nowym zakładzie w Leonding (Austria). Z myślą o rynku amerykańskim od 1998 r. uruchomiono też produkcję w USA, na terenie zakładu Rosenbauer Minnesota w Wyoming. Około 20% całej produkcji Panther trafia do lotniskowych straży pożarnych na terenie Stanów Zjednoczonych.

    Paweł Frątczak, Janusz Woźniak
    Fot. Rosenbauer, Paweł Frątczak

    Tagi : pojazdy ratowniczo-gaśnicze
    Udostępnij :
    • Facebook
    • Twitter
    • Google+

    Zostaw odpowiedź

    Captcha Kliknij na obraz aby zaktualizować captcha .
    Kliknij tutaj, aby anulować odpowiadanie.

    Aktualne wydanie

    Ciężarówki i Logistyka – Marzec 202

    Na skróty

    Redakcja
    Napisz do nas
    Reklama
    Polityka prywatności
    Regulamin
    Mapa strony

    Ceny paliw

    Pb98
    7,08
    Pb95
    6,22
    ON
    7,14
    LPG
    3,07
    CNG
    3,40

    KURSY WALUT

    EUR/PLN
    477
    USD/PLN
    4,83
    CHF/PLN
    4,96
    GPB/PLN
    5,47
    NOK/PLN
    0,47
    © 2020 copyright ESER MEDIA, wszelkie prawa zastrzeżone