Dakar 2025: Macik liderem w ciężarówkach, Polacy blisko podium!
Wydmy i mgła nie są dobrym połączeniem, gdy zawodnicy muszą rozpocząć odcinek specjalny na Dakarze. W […]
Tomasz Leki, kierowca i przewoźnik spod Pszczyny, w kilkuetapowej rywalizacji pokonał 355 kierowców z całej Polski. Przypomnijmy, że w konkursie Renault Trucks Optifuel Challenge chodzi o wykazanie się wiedzą i umiejętnościami jazdy racjonalnej, tzn. takiej, która zapewnia nie tylko jak najniższe zużycie paliwa przez ciężarówkę, ale także pokonanie trasy w jak najkrótszym czasie.
W rozegranym w czwartek na torze w podpoznańskich Bednarach półfinale zmierzyło się dziewięciu kierowców, którzy wygrali eliminacje regionalne, które w ciągu paru miesięcy odbyły się u regionalnych dealerów Renault Trucks w całej Polsce. Wzięło w nich udział 356 kierowców
Półfinał rozpoczęła tzw. klasówka, czyli wymagający sporej wiedzy pisemny test dotyczący marki i pojazdów Renault Trucks oraz przepisów dotyczących pracy kierowcy. Potem każdy z kierowców musiał pokonać półfinałową trasę za kierownicą jednego z trzech identycznie skonfigurowanych zestawów złożonych z ciągnika siodłowego Renault Trucks T TC Evolution High Sleeper Cab z silnikiem o mocy 480 KM i naczepy kurtynowej Wielton, obciążonej ładunkiem o masie 19 ton. Trasę na torze w Bednarach, a nie na drogach publicznych wybrano w celu wyrównania szans wszystkich uczestników. Każdy miał dokładnie takie same warunki (zero możliwości pojawienia się na drodze np. maszyny rolniczej, wypadku, czy rowerowej wycieczki – każde z takich zdarzeń w czasie jazdy konkursowej mogłyby zrujnować wyniki szofera).
Do finału przeszedł zwycięzca każdej z tych trójek. Do rozgrywki awansowali Marcin Florek z rodzinnej firmy Flor-Sped z podkarpackiego Jarosławia, Tomasz Leki z Pszczyny (firma Leki Transport) i Łukasz Ponikiewski z FHU Fonka z Bielska-Białej. Dla wyrównania szans każdy z nich jechał tym samym zestawem (jeden z wyżej opisanych), a o kolejności przejazdów decydowało losowanie. Na szczęście pogoda tego dnia była stabilna – było słonecznie i niemal bezwietrznie. Finałowa trasa biegła tym samym szlakiem, co półfinał, ale w przeciwnym kierunku. Liczyła 15,9 kilometra – trzy okrążenia naszpikowane trudnymi zakrętami. Najdłuższa prosta miała 2,5 km. Nie było więc ani czasu, ani miejsca na naprawianie błędów.
Finaliści, jak i liczni kibice, o tym kto z nich wygrał dowiedzieli się dopiero w czasie wieczornej gali, która odbyła się w hotelu Cukrownia w Żninie. Najlepszym kierowcą 11. edycji Optifuel Challenge okazał się Tomasz Leki. Minimalnie gorsze wyniki uzyskali Marcin Florek (II miejsce) i Łukasz Ponikiewski (III miejsce). Otrzymali nagrody prywatne i dla firm, w których pracują od Renault Trucks Polska i partnerów konkursu – firm Wielton, Michelin Polska, Alcoa, Renault Trucks Financial Services i MAK Ubezpieczenia.
(s), fot. Sławomir Rummel
Wydmy i mgła nie są dobrym połączeniem, gdy zawodnicy muszą rozpocząć odcinek specjalny na Dakarze. W […]
W połowie stycznia inspektorzy ITD z Gniezna i Poznania, wraz ze Strażnikami Leśnymi z Gniezna oraz […]
Rok 2025 zapowiada się dla branży logistycznej jako okres wyzwań, ale i szans. Umiarkowany optymizm wśród […]