PRAWO: KAS z Bydgoszczy odkryła impulsator w ciężarówce na S5
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Bydgoszczy zatrzymali na S5 kierowcę ciężarówki, który fałszował wskazania tachografu.

Mundurowi z kujawsko-pomorskiej KAS, w czasie patrolu na drodze ekspresowej nr 5 w powiecie bydgoskim, zatrzymali do kontroli pojazd ciężarowy.
Po wykonaniu standardowego wydruku z pracy tachografu, zwrócili uwagę, że wg wskazań urządzenia, kierowca od kilkudziesięciu minut jest w trakcie obowiązkowej przerwy na odpoczynek. Funkcjonariusze KAS szybko ustalili powód zaistniałej sytuacji.
Okazało się, że kierowca, zamontował na impulsatorze skrzyni biegów magnes, który zakłócał pracę tachografu. Urządzenie nie rejestrowało przebytej drogi i czasu przejazdu, a drogomierz nie rejestrował przejechanych kilometrów.
Kara za tego typu zachowanie w transporcie drogowym wynosi 12 tys. zł.
Dodatkowo, kierowca musi się liczyć z odpowiedzialnością karną. Według kodeksu karnego, cofanie lub inna ingerencja we wskazania licznika przebiegu w pojeździe mechanicznym, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
(CYPH)
Fot. KAS Bydgoszcz