Ciężarówki i Logistyka Ciężarówki i Logistyka
  • E-wydanie
  • Newsletter
  • Strona Główna
  • Aktualności
    • Samochody ciężarowe
      • Jazda próbna
      • Prezentacje
      • Producenci
      • Technika
    • Samochody dostawcze
      • VAN
      • Minivan
    • Naczepy
      • Ponad normatyw
    • Autobusy
      • Autobusy elektryczne
      • Autobusy wodorowe
    • Elektromobilność
      • Elektryczne ciężarówki
      • Elektryczne samochody dostawcze
    • Eksploatacja
      • Akcesoria
      • Filtry
      • Opony
    • Oleje i paliwa
      • Karty paliwowe
      • Paliwa alternatywne
    • Drogi
    • Przewoźnicy
    • Prawo
    • Bezpieczeństwo
    • Rynek
      • Analizy
      • Targi
      • Wydarzenia
    • Finanse
    • Serwis
    • Zdrowie
    • 4×4
  • Logistyka
  • Archiwum
  • Kontakt
  • Napisz do nas
Idź do...
    Szukaj
    Home»Aktualności » PONAD NORMATYW: Przyczepy mają przyszłość!

    PONAD NORMATYW: Przyczepy mają przyszłość!

    8 września, 2023
    Aktualności, Naczepy, Polecane, Ponad normatyw

    Transport ponadnormatywny to nie tylko wieloosiowe naczepy niskopodwoziowe, ale i przyczepy. To właśnie one były pierwsze w tej branży i miały się dobrze, aż do lat 80. ubiegłego wieku. Wtedy to naczepy przejęły inicjatywę, która trwa do dziś. Ale to nie oznacza, że przyczepy niskopodwoziowe są w odwrocie.

    Zmiany w przepisach pozwalają na szersze stosowanie tego typu zestawów drogowych także w Polsce. Transport ponadnormatywny
    Zmiany w przepisach pozwalają na szersze stosowanie tego typu zestawów drogowych także w Polsce.
    • Obracam w palcach złoty pieniądz…
    • Jadą, jadą chłopcy…
    • Kupiłem czarny ciągnik…
    • Bądź gotowy dziś do drogi…
    • Bo do tanga trzeba dwojga…
    • Jesteś lekiem na całe zło…
    • Naprawdę jaka jesteś…

    Zmniejszona popularność przyczep w transporcie ponadnormatywnym to typowo europejskie zjawisko. Gdzieś w latach 80. XX wieku narodowi zarządcy dróg zaczęli zauważać, że nowoczesne pojazdy rosną szybciej niż nośność szlaków transportowych. Od tamtej pory stopniowo zaczęły znikać z dróg ciągniki balastowe – naturalni partnerzy przyczep. Także polskie przepisy stały się mało liberalne w tej dziedzinie i nawet firmy budowlano-sprzętowe szybko pozbyły się balastowych Tatr, Krazów czy Steyerów. Wraz z nimi zniknęły też przyczepy. Jednak od kilku lat następuje renesans tego typu środków transportu, ale w nieco innej formie. Ma on kilka przyczyn.

    Zaawansowanie technologiczne przyczep nie odbiega od poziomu do jakiego przyzwyczaiły nas naczepy. Z tego powodu to nie jest opcja tańsza w zakupie.
    Zaawansowanie technologiczne przyczep nie odbiega od poziomu do jakiego przyzwyczaiły nas naczepy. Z tego powodu to nie jest opcja tańsza w zakupie.

    Obracam w palcach złoty pieniądz…

    Jeszcze kilka, kilkanaście lat temu przeciętna firma budowlana lub drogowa miała we flocie ciągnik siodłowy z naczepą niskopodłogową. Jego zadaniem było dostarczanie maszyn z bazy na plac budowy lub pomiędzy prowadzonymi inwestycjami.

    Taki zestaw pracował maksymalnie kilka godzin dziennie, a gdy przywieziona na miejsce pracy maszyna „zabawiła” tam kilka dni – stał bezużytecznie. Jednak z biegiem czasu rosły koszty, ubywało pracowników. Problem braku szoferów dotyka dziś także firmy z sektora budowlanego. Dlatego taniej jest, gdy koparkę gąsienicową można przetransportować przyczepą za pomocą ciężarówki samowyładowczej. Pomogły w tym także przepisy.

    Kupiłem czarny ciągnik i mogę nim ciągać różne przyczepy! – także niskopodwoziowe marki Fliegl. Transport ponadnormatywny
    Kupiłem czarny ciągnik i mogę nim ciągać różne przyczepy! – także niskopodwoziowe marki Fliegl.

    Jadą, jadą chłopcy…

    Przez lata polskie przepisy nie zawierały opcji stałych zezwoleń. Trudno było przewieźć większą maszynę z budowy na budowę, aby nie narazić się na mandat. Ale dzięki staraniom Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Pracodawców Transportu Ponadnormatywnego dzisiaj to już nie problem, z czego korzystają chętnie firmy sprzętowe, transportowe, drogowe i budowlane.

    Przepisy pozwalają – na przykład – na holowanie przyczepy z maszyną przez ciężarówkę samowyładowczą. To zbawienne rozwiązanie dla wielu 1-2-osobowych firm, które nie chcą lub nie mogą zainwestować w ciągnik siodłowy z naczepą niskopodwoziową lub mają problemy kadrowo-płacowe. Coraz częściej, tego typu firmy inwestują w ciągniki rolnicze, które dodatkowo rozszerzają potencjał usług.

    Krótka przyczepa jest o wiele bardziej zwrotna niż naczepa. A przy tym łatwiej ją pozostawić z ładunkiem bez obaw o utratę stabilności.
    Krótka przyczepa jest o wiele bardziej zwrotna niż naczepa. A przy tym łatwiej ją pozostawić z ładunkiem bez obaw o utratę stabilności.

    Kupiłem czarny ciągnik…

    Wzorem wielu firm holenderskich czy niemieckich w polskich firmach budowlanych pojawia się coraz więcej traktorów. Te wydajne maszyny są niezwykle mocne, szybkie, uniwersalne i dzielne w terenie. Za pomocą kilku doczepianych przyczep i sprzętów mogą wykonać wiele różnych i poważnych prac, a po nich, zawieść maszynę budowlaną na kolejny plac budowy lub na bazę.

    I tu znowu jest miejsce dla przyczep niskopodwoziowych. Ponadto, ciągnik rolniczy – jako maszyna – nie jest ograniczany tachografem, naciskami na osie i wieloma innymi czynnikami charakterystycznymi dla samochodów ciężarowych. Nic dziwnego, że coraz chętniej można go spotkać z przyczepą niskopodwoziową, także na polskich drogach.

    Przyczepy z dwiema osiami pod obrotnicą są bardziej stabilne na zakrętach, przy hamowaniu i w czasie jazdy z większymi prędkościami. Transport ponadnormatywny
    Przyczepy z dwiema osiami pod obrotnicą są bardziej stabilne na zakrętach, przy hamowaniu i w czasie jazdy z większymi prędkościami.

    Bądź gotowy dziś do drogi…

    Kolejną zaletą przyczep jest możliwość holowania przez rożne pojazdy i maszyny. W przeciwieństwie do naczep – „skazanych” na ciągnik siodłowy – przyczepę może holować traktor, ciężarówka lub ładowarka kołowa. To opcja przydatna na placach budów, gdzie w ten sposób można łatwo usunąć przeszkadzający pojazd ciągniony lub pokonać trudniejszy teren, holując go maszyną budowlaną.

    Jeżeli chodzi o wyposażenie przyczep i naczep to właściwie nie ma między nimi różnicy. Najazdy, poszerzenia, systemy mocowania ładunku – są takie same. Podobnie się ma sprawa z zastosowanymi technologiami i komponentami.

    Ekonomiczne rozwiązanie rodem z Wysp Brytyjskich. Niepozorna przyczepa bardzo pomaga tamtejszym wypożyczalniom maszyn.
    Ekonomiczne rozwiązanie rodem z Wysp Brytyjskich. Niepozorna przyczepa bardzo pomaga tamtejszym wypożyczalniom maszyn.

    Bo do tanga trzeba dwojga…

    …trojga, czworga a nawet pięciorga osi. Producenci przyczep oferują także wersje tandem i tridem. Mniejsi dostawcy są też bardziej skłonni wyprodukować pojazd „szyty na miarę”, pod konkretną maszynę, co jest ogromną rzadkością w świecie naczep. Pewnym rozwiązaniem jest zastosowanie wózka podnaczepowego, zamieniającego naczepę w przyczepę, ale ta opcja często wydłuża zestaw, co utrudnia manewrowanie.

    Coraz częściej można spotkać na drogach wersje 4-osiowe z obrotnicą, jako bardziej stabilne w trudnym terenie i w czasie pokonywania ostrych zakrętów. Ogólna konstrukcja przyczep odpowiada naczepom typu „semi”, ale można także nabyć wersje z zagłębieniami na koła, rozsuwane czy zagłębione niczym „tiefbett”. Oczywiście, na rynku są dostępne przyczepy modułowe, ale to zagadnienie na zupełnie inne opracowanie. W transporcie ładunków do kilkudziesięciu ton raczej nie są stosowane.

    Przyczepy niskopodwoziowe oferuje sporo firm wytwarzających podobne naczepy, ale tylko niektóre z tych najbardziej renomowanych. Na zdjęciu przyczepa Goldhofera.
    Przyczepy niskopodwoziowe oferuje sporo firm wytwarzających podobne naczepy, ale tylko niektóre z tych najbardziej renomowanych. Na zdjęciu przyczepa Goldhofera.

    Jesteś lekiem na całe zło…

    Przyczepy „szyte na miarę” to bardzo praktyczny sprzęt. Indywidualne podejście do potrzeb użytkownika sprawia, że dostaje on do rąk niezwykle uniwersalny pojazd. Przykładem są przyczepy dla brytyjskich firm drogowych. Stosuje się w nich np. krótką platformę i tak dopasowany dyszel, aby np. taśmociąg frezarki do asfaltu znalazł się nad skrzynią wywrotki. W ten sposób zestaw jest krótszy i łatwiej nim operować na ciasnych ulicach Zjednoczonego Królestwa.

    Inna opcja to najazdy nad dyszlem, pozwalające wjechać maszynom z przyczepy, na skrzynię ładunkową ciężarówki. Brytyjczycy często korzystają z „trailers” sprzęganych z ciężarówkami-autolawetami. To bardzo dobre rozwiązanie, gdy np. wypożyczalnia maszyn musi na jeden plac budowy dostarczyć kilka jednostek. Zwrotność takiego zestawu bywa większa niż ciągnika siodłowego z naczepą. Z podobnych powodów w Niemczech firmy zajmujące się stabilizacją gruntów preferują przyczepy. W takich przypadkach, rozsiewacz spoiw (na bazie terenowej ciężarówki) jest holownikiem przyczepy przewożącej stabilizator.

    Wyspecjalizowane przyczepy pozwalają na załadunek maszyn także na pojazd holujący.
    Wyspecjalizowane przyczepy pozwalają na załadunek maszyn także na pojazd holujący.

    Naprawdę jaka jesteś…

    Przyczepy niskopodwoziowe nie zastąpią naczep. Mają także wady, jak myszkowanie, wywołane dodatkowym punktem obrotu w poziomie. Tylko wersje bez obrotnicy zachowują się, jak naczepy. Ale w lokalnym ruchu lub nawet nieco dalszym, ale o mniejszej częstotliwości sprawują się nader dobrze. A obserwując zaangażowanie producentów przyczep oraz zastosowane w nich technologie należy się spodziewać, że staną się jeszcze bardziej popularne na drogach.

    Grzegorz Teperek
    Fot. Humbaur, AT, Goldhofer, Fliegl, MarvinHerms, Pavelli, Meusburger

    FIRESTONE: Nowe opony regionalne do samochodów ciężarowych

    FIRESTONE: Nowe opony regionalne do samochodów ciężarowych

    Firestone ogłasza wprowadzenie na rynek nowej gamy opon regionalnych do samochodów ciężarowych, zaprojektowanych z wykorzystaniem opracowanej […]

    Czytaj więcej… FIRESTONE: Nowe opony regionalne do samochodów ciężarowychContinue

    Tragedia na niemieckiej autostradzie. Policja zidentyfikowała kierowców

    Tragedia na niemieckiej autostradzie. Policja zidentyfikowała kierowców

    Niemiecka policja autostradowa poinformowała o zidentyfikowaniu kierowców, którzy uczestniczyli w tragicznym wypadku na autostradzie A2 między […]

    Czytaj więcej… Tragedia na niemieckiej autostradzie. Policja zidentyfikowała kierowcówContinue

    GOLDHOFER: Iwona Blecharczyk i jej siedmioosiowa naczepa niskopodwoziowa Goldhofer „MPA”

    GOLDHOFER: Iwona Blecharczyk i jej siedmioosiowa naczepa niskopodwoziowa Goldhofer „MPA”

    Goldhofer i jako współwystawca Volvo Trucks przyciągnęli tłumy swoją pierwszą wspólną obecnością na targach NordBau 2023 […]

    Czytaj więcej… GOLDHOFER: Iwona Blecharczyk i jej siedmioosiowa naczepa niskopodwoziowa Goldhofer „MPA”Continue

    Tagi : przyczepy niskopodwoziowe, transport ponadnormatywny
    Udostępnij :
    • Facebook
    • Twitter
    • Google+
    • Pinterest
    • Email

    Zostaw odpowiedź

    Captcha Kliknij na obraz aby zaktualizować captcha .
    Kliknij tutaj, aby anulować odpowiadanie.

    Aktualne wydanie

    Ciężarówki i Logistyka – czerwiec 2023

    Na skróty

    Redakcja
    Napisz do nas
    Reklama
    Polityka prywatności
    Regulamin
    Mapa strony

    Ceny paliw

    Pb98
    6,94
    Pb95
    6,61
    ON
    6,35
    LPG
    2,97
    CNG
    3,40

    KURSY WALUT

    EUR/PLN
    4,58
    USD/PLN
    4,15
    CHF/PLN
    4,67
    GPB/PLN
    5,21
    NOK/PLN
    0,38
    © 2020 copyright ESER MEDIA, wszelkie prawa zastrzeżone