Szczęśniak. Norweski lew
Fredrikstad to malowniczo położone miasto w południowej części Norwegii. Zostało założonew 1567 roku przez króla Fryderyka […]
Małopolska Joy Ride Festiwal uznawany jest za prawdziwe święto rowerzystów, którzy co roku spotykają się w Kluszkowcach, by wspólnie jeździć i przekraczać swoje granice. Organizatorzy zapewniają, że to miejsce idealne zarówno dla profesjonalistów, jak i amatorów. W tym roku zawody odbyły się w dniach 26-28 maja, a w trakcie trwania rowerowego święta można było odwiedzić olbrzymie targi rowerowe.
Głównym punktem Małopolska Joy Ride Festiwal były natomiast zawody. Wystartowało w nich ponad 800 zawodników z Polski i sąsiednich krajów, którzy rywalizowali w 10 różnych konkurencjach. – W Kluszkowcach spotykamy się ze stałymi bywalcami oraz największymi gwiazdami sportu, ale naszą imprezę organizujemy również z myślą o początkujących amatorach dwóch kółek, których chcemy wciągnąć do naszego niezwykłego świata. W tym roku bardziej doświadczeni mogli rywalizować w zawodach, ale dla nowych członków festiwalowej społeczności przygotowaliśmy darmowe szkolenia, wycieczki i konkursy. Na Małopolska Joy Ride Festiwal można przyjechać jako zawodnik, kibic oraz zwykły rider, który chce na luzie pojeździć z kumplami po bike parku – wyjaśnia Szymon Syrzistie, dyrektor główny Małopolska Joy Ride Festiwal.
Przygotowanie największej rowerowej imprezy w Polsce wymaga ogromu prac i zaangażowania wielu osób. W tym roku ekipa Małopolska Joy Ride Festiwal zyskała nowego pomocnika w postaci Forda Rangera Raptora. Ten wyczynowy pickup idealnie sprawdził się podczas budowy tras, wożenia ciężkiego sprzętu i rowerów, a także transportu członków zespołu festiwalu. – Ford Ranger Raptor bardzo pomógł nam w przygotowaniach do festiwalu. Pracował z nami cały tydzień idealnie sprawdzając się w trudnym terenie. Duże wrażenie zrobiło na nas zawieszenie Raptora. Mieliśmy wiele radości podczas jazdy tym samochodem po górze Wdżar w Kluszkowcach – dodaje Szymon Syrzistie.
Nowy Ford Ranger Raptor to prawdziwa terenowa rajdówka, którą możesz kupić w salonie. Wyposażony jest w 3-litrowy silnik EcoBoost V6 z podwójnym turbodoładowaniem. Ford Performance wykrzesał z niego aż 292 KM i 491 Nm momentu obrotowego. Auto ma nowy, zaawansowany układ napędu na cztery koła oraz wyczynową konstrukcję i rozwiązania ze świata off-roadu.
Ranger Raptor nie był jedynym modelem z amerykańskiej stajni Forda, który pojawił się na w tym roku Małopolska Joy Ride Festiwal. – Z wielką przyjemnością zabraliśmy na Małopolska Joy Ride Festiwal nasze terenowe ikony, które idealnie sprawdzają się w realizowaniu wyczynowych pasji każdego miłośnika adrenaliny i przygody. Na trasach wiodących przez górę Wdżar można było spotkać Forda Rangera Wildtraka, który oferuje rozsądny kompromis pomiędzy predyspozycjami do ciężkiej pracy, a tymi do spędzania wolnego czasu. Pojawił się również Ford Bronco – wyjątkowa i kultowa amerykańska terenówka oraz wspomniany już Ranger Raptor – powiedział Mariusz Jasiński, dyrektor komunikacji i Public Relations Ford Polska.
Ford Ranger Wildtrak – jest świetnie wyposażony oferując w wersji z silnikiem 3.0 V6 EcoBlue m.in. system monitorowania martwego pola obejmujący również holowaną przyczepę czy funkcję ostrzegania o nadjeżdżających pojazdach podczas wyjazdu tyłem z miejsca parkingowego. Samochód poza jednostkami EcoBlue Bi-Turbo Forda o mocy 205 KM z 10-biegową automatyczną skrzynią biegów oferuje także słynny silnik V6 Diesel Forda oferujący moc 240 KM i maksymalny moment obrotowy na poziomie 600 Nm.
Ford Bronco – oferowany europejskim klientom w ściśle ograniczonej liczbie egzemplarzy, jest dostępny w bezkompromisowym wariancie Outer Banks lub ekstremalnie terenowym Badlands. Oba są napędzane 2,7-litrowym silnikiem Ford EcoBoost V6, generującym 335 KM i 563 Nm momentu obrotowego.
Ford Ranger Raptor w nowej generacji oferuje jeszcze więcej wyczynowych możliwości, będąc nadal produkcyjnym samochodem dostępnym w salonach. Ranger Raptor może mieć różne twarze także dzięki aktywnemu układowi wydechowemu, który oferuje cztery możliwości – od trybu Cichy aż do Baja, w którym samochód daje się bardzo szybko zauważyć. Do tego dochodzą sportowe fotele i niepodrabialny wygląd zewnętrzny, który sprawia, że tej wersji nie sposób pomylić z żadną inną.
(s)
Fot. Ford
Fredrikstad to malowniczo położone miasto w południowej części Norwegii. Zostało założonew 1567 roku przez króla Fryderyka […]
Od 1 października 2024 nowym dyrektorem zarządzającym Mercedes-Benz Vans w Polsce zostaje René Achinger, pełniący tę […]
W obliczu globalnych wyzwań firmy coraz częściej decydują się na przeniesienie produkcji bliżej rynków zbytu. Trend […]
Views: 89