DAKAR 2021: Peterhansel pisze historię, świetne wyniki Polaków! W kategorii ciężarówek całe podium dla Kamaza!
30 lat po swoim pierwszym dakarowym zwycięstwie na motocyklu, Stéphane Peterhansel dodał do kolekcji czternasty triumf, ósmy za kierownicą samochodu. Jest jedynym kierowcą, który wygrał na trzech kontynentach. Z kolei w „wadze ciężkiej” całe podium zajęli kierowcy ciężarówek Kamaz, a na najwyższym stopniu stanął Dmitrij Sotnikow.

Także Argentyńczyk Kevin Benavides zapisał na mecie w Dżuddzie kartę historii Dakaru, zostając pierwszym zwycięzcą z Ameryki Południowej na motocyklu, a jego rodak Manuel Andújar, zwyciężył w kategorii quadów. W klasie pojazdów lekkich najlepszy był kolejny kierowca z tego kontynentu „Chaleco” López z Chile. W pierwszej edycji Dakar Classic czyli rywalizacji na regularność jazdy dla pojazdów z ubiegłego stulecia, najlepszy okazał się Marc Douton w samochodzie Sunhill Buggy.
Po 12 etapach i pokonaniu blisko 8000 kilometrów, 200 pojazdów spośród 286, które wystartowały, wyruszyło w piątek na trasę ostatniego odcinka specjalnego 43. edycji Dakaru, drugiej w Arabii Saudyjskiej. Do mety dojechały 63 motocykle, 11 quadów, 48 samochodów, 41 pojazdów lekkich i 20 ciężarówek. Szesnastu zawodników, którzy wcześniej wycofali się z rywalizacji powróciło na trasę w formule Dakar Experience, co pozwoliło im dojechać do mety w Dżuddzie.

„Mister Dakar” po raz czternasty
Zwycięstwo w Dakarze nigdy nie przychodzi łatwo. Stéphane Peterhansel, aby wygrać w tym roku musiał wykazać się prawdziwym kunsztem. Apetyt na wygraną i realne szanse przynajmniej na podium miało przed startem wielu kierowców. Pomimo to, „Peter” został liderem po drugim etapie i od tej pory w walce o zwycięstwo pozostali trzej kierowcy, którzy zajęli miejsca na podium w zeszłym roku. Carlos Sainz zmagał się z problemami technicznymi i przebitymi oponami. Nasser Al-Attiyah próbował dotrzymać tempa Francuzowi, ale nie pomogło mu sześć wygranych etapów (łącznie z prologiem), najwięcej ze wszystkich. Peterhansel nie popełnił błędu i wygrał rajd, pokonując Nassera Al-Attiyah i Carlosa Sainza, a polscy kibice cieszą się ze znakomitego wyniku załogi Orlen Teamu.