CONTINENTAL: Nie stoją w miejscu
– Wiadomości gospodarcze są w ostatnich miesiącach mało optymistyczne. Jednak mimo tych wszystkich trudności, nasi inżynierowie pracują nad nowymi rozwiązaniami, aby opony były lepsze i wydajniejsze – tak rozpoczął jesienne spotkanie z mediami dyrektor sprzedaży Continental Opony Polska Stanisław Rosół.

Polskie firmy przewozowe zdominowały rynek przewozów UE. Mają 21% udziału w pracy przewozowej Wspólnoty. Praca przewozowa wykonana w transporcie drogowym przez firmy zarejestrowane w Polsce w 2021 r. wyniosła 355 mld tonokilometrów (źródło: raport Transport Drogowy w Polsce 2021+ TLP). Dla przykładu nasi przewoźnicy realizują prawie ¼ przewozów drogowych między Francją a Niemcami.

– Widzimy wyzwania stojące przed naszymi klientami. Dotychczasowe kryzysy sprawiły, że i przez ten ich firmy przebrną – mówił Stanisław Rosół. – Mając na uwadze wyniki polskich przewoźników w Unii, nasi inżynierowie opracowali nowe ogumienie. Bowiem opony klasy premium firmy stosują głównie w transporcie międzynarodowym, gdzie szczególnie liczą się niezawodność i bezpieczeństwo oraz niższe zużycie paliwa.
Test opon z Anneberg Transpo
Niemiecki producent opon postanowił w praktyce sprawdzić, jak jego wyroby mogą wpłynąć na oszczędności w firmie transportowej. Test wykonano u działającego od ponad 30 lat przewoźnika – Anneberg Transpol, który obecnie eksploatuje ok. 100 ciągników. Przewozi cysternami różne ciecze, materiały sypkie i towary wożone w tzw. sztukach przesyłki. W lipcu 2021 r.

Continental wraz z Anneberg Transpol (ok. 95% wszystkich opon w tej firmie pochodzi od producenta z Hanoweru) rozpoczął test opon EcoRegional. Celem było zmierzenie realnej oszczędności zużycia paliwa. Z 13 badanych ciągników, 10 dojechało do końca testu. Wszystkie analizowane pojazdy przez co najmniej rok jeździły bez zmian opon, co umożliwiło zebranie wiarygodnych danych wejściowych do porównania z wynikami badania. Następnie dopilnowano, aby testowane opony użytkowane były na tych samych ciągnikach i w tym samym rodzaju transportu przez cały okres testowy. W czasie 14-miesięcznego testu warunki te udało się spełnić 10 ciągnikom.

– Nie we wszystkich pojazdach udało się zaobserwować poprawę zużycia paliwa. Niektóre ciągniki wykazały oszczędności, inne zużyły więcej niż poprzednio. Spalanie paliwa zależy od wielu czynników, w tym stanu technicznego ciągników i naczep, geografii przewozów, warunków pogodowych, jakości paliwa oraz umiejętności kierowcy. Dlatego nie ma sensu rozmawiać o pojedynczych wynikach, a jedynie o średniej w badanej próbce testowanych opon, czyli 60 sztuk – mówił Jacek Miłkowski, prezes zarządu Anneberg Transpol.
Końcowy wynik testu dał oszczędność 0,9% paliwa. Przy średniej rentowności firm transportowych w Polsce na poziomie 3 do 7%, taka minimalizacja kosztów przekłada się na realny wynik przedsiębiorstwa. Biorąc pod uwagę średnie zużycie paliwa na poziomie 27 l ON/100 km i przebiegi roczne rzędu 130 tys. km, a także wielkość floty, to uzyskane roczne oszczędności paliwowe spółki Anneberg Transpol należy szacować na ok. 22,5 tys. litrów ON, czyli ponad 180 tys. zł wg aktualnych cen (przeszło 8 zł/l).
– Pomimo tego, że opony wpływają pośrednio lub bezpośrednio na blisko połowę czynników kosztowych we flocie, zadanie dokładnego zmierzenia tego wpływu nie jest łatwe. Potrzeba bardzo wnikliwie przyjrzeć się nie tylko samym oponom, ale również czynnikom operacyjnym. Pozytywne efekty w jednym obszarze łatwo zniweczyć zaniedbaniem w innym, jeśli nie patrzymy na obraz całościowo. Przedstawiony przykład testów pokazuje, jakiego rzędu oszczędności możemy się spodziewać, nawet przy niewielkiej z pozoru poprawie tak istotnego parametru jak wydajność paliwowa. Nowoczesna i konkurencyjna firma transportowa patrzy nie na cenę poszczególnych elementów, ale na całość rachunku kosztowego. W Continental pomagamy optymalnie dobrać rozwiązania i produkty zarówno dla flot dostawczych, jak i ciężarowych – skomentował ten wynik Krzysztof Otrząsek, dyrektor działu sprzedaży flotowej Continental Opony Polska.

Anneberg Transpol prowadzi także własny serwis. – Wynika to nie tylko z czystej kalkulacji finansowej, ale także z praktycznego podejścia do biznesu. Dzięki temu mamy szybki i bezpośredni dostęp do serwisu i napraw. Nie musimy jeździć od warsztatu do warsztatu – chwali to rozwiązanie prezes Miłkowski. Pytany przez nas, jaki odsetek całkowitych kosztów firmy stanowi ogumienie, mówi, że do 5%. Chodzi o pełną obsługę, czyli nie tylko sam zakup opon, ale także ich serwisowanie. – Stosujemy kontrakty serwisowe, co zapewnia kompletną obsługę i analizę eksploatacji ogumienia w firmie. Przewoźnik umówił się wstępnie na kolejny test opon Continental.
Potrzeba matką wynalazku
Tak można określić stale rosnącą świadomość Polaków, w tym także przedsiębiorców, co do roli ogumienia w obniżaniu zużycia paliwa.
– Cieszymy się, że w naszym kraju wciąż zwiększa się poziom świadomości na temat roli, jaką podczas codziennej jazdy odgrywa odpowiednio dobrane ogumienie i stosowanie technik ecodrivingu. Jako Continental oferujemy szeroką gamę najwyższej klasy opon, aby każdy kierowca mógł dobrać ogumienie idealnie dopasowane do swojego samochodu oraz stylu jazdy i odczuć korzyści płynące zarówno z przyjemności prowadzenia pojazdu, jak i oszczędności przy dystrybutorze paliwa – przekonywał Beniamin Szlęzak, Marketing Product Manager Continental Opony Polska. To zainteresowanie wszelkimi sposobami obniżenia kosztów przewozu zostało oczywiście pogłębione obecną sytuacją, czyli kryzysem paliwowym, wywołanym wojną na Ukrainie. Cena paliwa szybko rośnie i końca podwyżek na razie nie widać. Dotyczy to szczególnie oleju napędowego.

Z badań ekspertów Komisji Europejskiej wynika, że różnica wydajności paliwowej pomiędzy najbardziej i najmniej efektywną oponą przekłada się na oszczędność około 0,6 l/100 km. Beniamin Szlęzak oprócz dopasowania produktu do stylu pracy i pojazdu użytkownika, wymienił jeszcze opory toczenia, które bezpośrednio przekładają się na zużycie paliwa. Wskazał też na dodatkowy, ekologiczny element nowych produktów: – Projektując nowe opony staramy się stale zwiększać ich jakość oraz osiągane przebiegi, jednocześnie stosując rozwiązania, które będą przyjazne dla środowiska. To właśnie w duchu zrównoważonego rozwoju powstała technologia ContiRE.Tex, która wykorzystuje pochodzące z recyklingu butelki PET do produkcji ogumienia.
Na komplet opon, wytworzonych z wykorzystaniem tej technologii, zużywa się 40 takich butelek. Zaś poziomem wytrzymałości i bezpieczeństwa niczym nie różni się od opon dotychczas produkowanych. Zapewnił też, że z każdą kolejną generacją Continental systematycznie poprawia opory toczenia i zwiększa przebieg opon.

Ciężarowa premiera – piąta generacja linii opon hybrydowych
M.in. te parametry poprawiono w pokazanej właśnie nowej, piątej generacji linii opon hybrydowych klasy premium do transportu regionalnego Conti Hybrid HS5 i Conti Hybrid HD5 na oś prowadzącą i napędową. Conti Hybrid HD5 na oś napędową, w rozmiarze 22,5 cala, przeznaczone są do użytku łączonego na drogach regionalnych i autostradach. Spełniają różnorodne wymagania związane z użytkowaniem floty pojazdów ciężarowych, tj. częste przyspieszanie, hamowanie, manewrowanie i pokonywanie zakrętów na zmiennych nawierzchniach. W zależności od rozmiaru opony, piąta generacja ma przebieg do 20% wyższy od poprzedniej – zapewnia producent.
Bieżniki o dwuwarstwowej konstrukcji i innowacyjne mieszanki umożliwiają wysokie przebiegi i znaczną wytrzymałość przy jednoczesnej optymalizacji oporów toczenia w transporcie regionalnym. Ma to również pozytywny wpływ na efektywność paliwową i emisję CO2. Zarówno Conti Hybrid HS5 na oś prowadzącą, jak i Conti Hybrid HD5 na oś napędową oferują najwyższej klasy osiągi w każdych warunkach pogodowych, nawet przy szczątkowej głębokości bieżnika pod koniec okresu eksploatacji opony. Jest to zasługą zastosowania bieżnika z nowymi, pełnowymiarowymi, matrycowymi lamelami 3D.
Kolejną nowinką techniczną jest opasanie 0° w oponie Conti Hybrid HS5 315/70 R22.5, które zapewnia dodatkową stabilność, równomierne zużycie i optymalny przebieg na osi prowadzącej. Długi i nieprzerwany stalowy pas biegnie nad radialnym karkasem w kierunku jazdy. Taka konstrukcja optymalizuje rozkład nacisków na powierzchni styku, zwłaszcza przy zmiennych warunkach obciążenia. Zmniejsza również naprężenia na krawędziach opasania, co zwiększa żywotność opony i znacząco ogranicza pękanie w rowku.

Nowa struktura bieżnika opony Conti Hybrid HD5 bardzo skutecznie chroni go i karkas przed uszkodzeniem przez kamienie na osi napędowej. Te dobre własności samooczyszczające zapewnia nowy, 5-rowkowy wzór bieżnika wraz z lamelami 3D. Zapewnia to także równomierne zużycie, lepsze właściwości trakcyjne we wszystkich warunkach i znacznie dłuższe przebiegi.
Nowe opony Conti Hybrid będą dostępne w rozmiarach: Conti Hybrid HS5 315/70 R 22.5; Conti Hybrid HS5 385/55 R 22.5 I Conti Hybrid HD5 315/70 R 22.5. Wszystkie opony są również dostępne fabrycznie jako opony inteligentne i mogą być podłączone do rozwiązań cyfrowych, takich jak system zarządzania oponami ContiConnect z fabrycznie zainstalowanym czujnikiem opon. To odpowiedź producenta na ciągły rozwój pojazdów, w tym także przyczep i naczep. One również zawierają coraz nowsze rozwiązania elektroniczne.
Całoroczna opona VanContact A/S Ultra

dostawczych.
To z kolei odpowiedź producenta na intensywnie rozwijający się e-handel, a co za tym idzie, zwiększone zapotrzebowanie na przewozy tzw. ostatniej mili, czyli dostarczanie przesyłek do odbiorców końcowych lub rosnących jak grzyby po deszczu sieci paczkomatów różnych operatorów. Całoroczna opona VanContact A/S Ultra została zaprojektowana z myślą o zrównoważonym rozwoju, bez kompromisów w zakresie właściwości opon istotnych dla bezpieczeństwa. Jest produkowana w szerokiej gamie rozmiarów 15, 16 i 17 cali i nadaje się do wszystkich popularnych aut dostawczych. Konstruktorzy Continentala opracowali nową mieszankę gumową, profil i ścianę boczną. Do mieszanki gumy dodano nowe wypełniacze, które zmniejszają opory toczenia – ważny czynnik wpływający na niskie zużycie paliwa i zmniejszenie emisji CO2. W przypadku samochodów elektrycznych, rozwiązanie to zapewnia również wydłużony zasięg.
W celu uzyskania dobrej przyczepności podczas jazdy po śniegu i na mokrej nawierzchni, opracowano inteligentną lamelę 3D – specjalną konstrukcję, która stabilizuje bloki bieżnika, zapewniając tym samym krótką drogę hamowania. W warunkach zimowych konstrukcja ta pozwala na szerokie otwarcie lameli podczas przetaczania się przez obszar styku z podłożem, co zapewnia wysoką przyczepność na śniegu dzięki krawędziom lameli. Samochody dostawcze jeżdżące po mieście z trudem unikają mocnego kontaktu opon z krawężnikami. Aby ściana boczna była odporna na tak trudne warunki, zastosowano żebro szorstkie wokół całej ściany bocznej.
Ten model ma również nowy, dobrze widoczny wskaźnik głębokości bieżnika, który pokazuje pozostałą głębokość bieżnika opony znacznie lepiej niż małe paski w rowkach. Cztery grupy cyfr rozmieszczonych na obwodzie opony na blokach bieżnika wskazują pozostałą głębokość w zakresie 5, 4 i 3 mm.

Niepewność i nieprzewidywalność
Trudno mówić o przyszłości, gdy sytuacja, nie tylko w Europie, ale także na świecie jest bardzo niepewna. Niedobory materiałów i surowców, a do tego kłopoty z łańcuchami dostaw, utrudniają planowanie. Kryzys energetyczny stopniowo podnosi koszty przewoźnikom. Wszyscy szukają oszczędności. Podczas spotkania mieliśmy okazję sprawdzić na własnych urządzeniach działanie aplikacji ContiConnect Driver, monitorującej ciśnienie i temperaturę opon samochodu. Continental oferuje także podobne rozwiązanie dla flot.
– Minione lata to ogromny rozwój polskich firm w międzynarodowym transporcie drogowym. Aby utrzymywać swoją konkurencyjność na europejskim rynku nasi przewoźnicy inwestują w rozwiązania ograniczające koszty, w tym opony marek premium. Pozwala im to mieć pewność, że pojazd dotrze bezpiecznie do celu, a do tego spali mniej paliwa. Jeszcze większe oszczędności można osiągnąć instalując czujniki mierzące ciśnienie w oponach, jak np. nasz system ContiConnect 2.0. Prawidłowe ciśnienie zwiększa przebiegi ogumienia i redukuje opory toczenia – zakończył spotkanie Stanisław Rosół.
Czas pokaże, jak poradzą sobie z tym wszystkim przewoźnicy. Regulacje VECTO i emisja CO2 stawiają duże wyzwania. Do tego dochodzą wspomniane kłopoty z dostawami.


– Sytuacja jest dynamiczna. Rok temu zamawialiśmy pojazdy w wybranymi opcjami. Dzisiaj już nie ma takiego wyboru, dostaję, co aktualnie jest dostępne. Często, dopiero gdy zamówiony pojazd jest już u dealera, dowiaduję się, jakie ma opony. Takie czasy… – zdradza prezes Miłkowski. I to jest chyba najlepszy komentarz do obecnej rzeczywistości.
Klaudiusz Madeja
Fot. Continental, autor