Dakar 2025: Macik liderem w ciężarówkach, Polacy blisko podium!
Wydmy i mgła nie są dobrym połączeniem, gdy zawodnicy muszą rozpocząć odcinek specjalny na Dakarze. W […]
Pierwsze egzemplarze Volkswagena Transportera T3 wyjechały z fabryki w Hanowerze wiosną 1979. Koncepcja napędu była podobna do Bulli T1 i T2, lecz nadwozie zupełnie nowe. I choć mogło się wydawać, że w roku 1990 następne, jeszcze bardziej rewolucyjne pokolenie Transporterów T4 zmiecie z dróg „T trójkę”, ta jednak trzymała się mocno. Dość wspomnieć, że jej produkcja w zakładach w RPA zakończyła się dopiero w roku 2002!
Pod koniec lat 70. XX w. wydawało się, że kultowy Bulli w swojej postaci zaprojektowanej niemal 30 lat wcześniej będzie produkowany wiecznie. Inżynierowie Volkswagena czuli jednak, że nadszedł czas na zmiany. Świat motoryzacji pędził intensywnie do przodu, Transporter wymagał zatem zupełnie nowego podejścia.
Wiosną roku 1979 zaprezentowano więc kolejną, trzecią już generację Transportera – T3. Znacznie bardziej nowoczesne, modne wówczas „kanciaste” linie, bogatsze wyposażenie, wyższy poziom bezpieczeństwa, większy komfort i z biegiem kolejnych lat różne warianty modelowe, wyznaczały nową erę w rozwoju Bulli. Pewne sprawdzone rozwiązania pozostały jednak niezmienne: samochód cały czas napędzany był chłodzonym powietrzem, montowanym w tyle silnikiem typu boxer. Jak w kultowych T1 i T2. Dopiero w połowie lat 80. jego miejsce zaczęły zajmować jednostki chłodzone cieczą: benzynowe i wysokoprężne.
W roku 1985 w ofercie pojawił się pierwszy Multivan oferujący wygodne kanapy dla sześciu osób, które można było rozłożyć w łóżko, przekształcając w ten sposób Multivana w kampera. W tym samym 1985 na drogi wyjechała też uterenowiona wersja Syncro z napędem 4×4, od razu stając się jednym z najbardziej pożądanych aut w całej gamie.
Nieco później pojawiła się też znana do dziś wersja osobowa Caravelle oraz wersja kempingowa Westfalia, która z tyłu pojazdu otrzymała składaną kanapę do spania oraz otwierany stoliczek umieszczony w lewej burcie. Transporter stawał się coraz bardziej wyznacznikiem sposobu spędzania wolnego czasu, stylu życia, niż wyłącznie pracy i przewożenia towarów.
Volkswagen Transporter T3 w Europie produkowany był przez 13 lat. Zyskał przez ten czas ogromną popularność i kultowy status na całym świecie: od śniegów Norwegii, po plaże Kaliforni, na które przywoził spragnionych fal surferów. Z myślą o fanach marki, Volkswagen Samochody Dostawcze przygotował więc wersje limitowane. I tak w 1989 pokazano limitowaną wersję Hannover Editon. Był to Multivan z bogatym wyposażeniem: centralnym zamkiem, elektrycznymi lusterkami, prostokątnymi reflektorami i alufelgami. Pamiętajmy, że 35 lat temu te dodatki były w samochodach czymś naprawdę ekskluzywnym.
Na zakończenie produkcji T3 w Europie, w roku 1992, zamówić było można jeszcze jedną limitowaną edycję modelu. Limited Last Edition na bazie wersji Syncro wyjeżdżał z zakładów Steyr Puch w Austrii, ponieważ główna fabryka marki w Hanowerze produkowała już wtedy generację T4. Ostatnią z 2,5 tysiąca sztuk Limited Last Edition oglądać można do dziś w Automuseum w Wolfsburgu.
Ale czy to koniec historii T3? Zdecydowanie nie! Dobre pomysły i dobre konstrukcje nie odchodzą po prostu w niepamięć. T3 produkowany był dalej w fabryce VW w Republice Południowej Afryki. Tam fabrycznie nowe T3 można było kupić aż do roku 2002! Co prawda samochód przeszedł facelifting, a silniki typu boxer zastąpiły pięciocylindrowe, chłodzone cieczą jednostki napędowe Audi, ale to cały czas był klasyczny T3. Jego produkcja zakończyła się we wspomnianym roku 2002, gdy „na liczniku” fabryki w Uitnehage pojawiła się cyfra 129.358 wyprodukowanych tam T3.
Transporter T3 ma do dziś wierne rzesze miłośników, zrzeszonych w klubach na całym świecie. Kojarzy się z uniwersalnością, rodzinnymi podróżami, dobrym spędzaniem wolnego czasu, przygodą i drogą prosto przed siebie. Zapoczątkował to, czym szczycą się współczesne Multivany, czy ID. Buzz.
(s)
Fot. Volkswagen Samochody Dostawcze
Wydmy i mgła nie są dobrym połączeniem, gdy zawodnicy muszą rozpocząć odcinek specjalny na Dakarze. W […]
W połowie stycznia inspektorzy ITD z Gniezna i Poznania, wraz ze Strażnikami Leśnymi z Gniezna oraz […]
Rok 2025 zapowiada się dla branży logistycznej jako okres wyzwań, ale i szans. Umiarkowany optymizm wśród […]