120-tonowy zestaw z palownicą jechał autostradą A1
10-osiowy zespół pojazdów, zatrzymany przez inspektorów kujawsko-pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego, ważył ponad 120 t. Zezwolenie uprawniało do przejazdu pojazdem nienormatywnym o masie do 60 t. Zabrakło też pojazdów pilotujących przejazd.
Na kujawsko-pomorskim odcinku autostrady A1, inspektorzy z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Bydgoszczy zatrzymali 10-osiowy zespół pojazdów, jadący z Krakowa do Bydgoszczy. Ciężarówką była przewożona palownica.
W trakcie kontroli kierowca okazał inspektorom jedynie zezwolenie kategorii IV, uprawniające do przejazdu zespołu pojazdów o masie całkowitej do 60 t i normatywnych naciskach osi, mimo że na tabliczce znamionowej przewożonej maszyny wskazana była wartość 76 t. Zestaw został skierowany na inspekcyjne wagi.
Dwukrotnie przeprowadzony pomiar wykazał, że rzeczywista masa całkowita zespołu pojazdów wynosi ponad 120 t. Maksymalna waga zestawu wraz z ładunkiem była dwukrotnie większa niż pozwalało na to posiadane przez przewoźnika zezwolenie i ponad trzykrotnie większa niż 40-tonowa dopuszczalna masa całkowita zestawu.
Przekroczone były też naciski niemal wszystkich osi, z wyjątkiem osi kierowanej ciągnika siodłowego. Tylna potrójna oś ciągnika wywierała na drogę naciski odpowiadające masie 31,55 t (zamiast maksymalnie 27 t), a naciski podwójnej osi naczepy wyniosły 28,45 t (przy normie 18 t). Naciski każdej z czterech osi składowych tylnej poczwórnej osi naczepy również nie mieściły się w 9-tonowej normie – były przekroczone od 4,7 t do 5,3 t. To jeszcze nie wszystko. Zestaw był dłuższy i szerszy względem obowiązujących przepisów.
W przypadku tego przewozu, przewoźnik powinien był uzyskać zezwolenie kategorii V. Wiąże się to z wyznaczeniem przez zarządców dróg bezpiecznej trasy przejazdu, uwzględniającej m.in. wytrzymałość obiektów inżynierskich (mostów, wiaduktów) i określeniem warunków przejazdu czy sposobu pilotowania. W trakcie przejazdu zestawu cięższego niż 80 t powinny mu towarzyszyć również co najmniej dwa pojazdy pilotujące. Przejazd zabezpieczał tylko jeden pojazd, przy czym nie posiadał on wymaganych urządzeń nagłaśniających, miał niezgodną z przepisami tablicę informacyjną, a kierowca nie miał uprawnień do wykonywania czynności pilota pojazdów nienormatywnych.
Zestaw trafił na parking strzeżony do czasu wyznaczenia przez zarządców dróg bezpiecznej trasy przejazdu. Kierowca został ukarany mandatem karnym, a wobec przewoźnika oraz przedsiębiorstwa, któremu zlecono pilotowanie zestawu, zostały wszczęte postępowania administracyjne zagrożone karami finansowymi.
opr. CYPH
Fot. GITD
- Kilka kilometrów na konto narzeczonej skończyło się zatrzymaniem prawa jazdyKierowca ciężarówki wyjął swoją kartę z tachografu, ponieważ przekroczył limit dziennego czasu pracy. Aby uniknąć kary, postanowił zalogować swoje aktywności na karcie swojej narzeczonej. W ten sposób zdołał przejechać zaledwie kilka kilometrów. Na ulicy Igołomskiej […]
- MITSUBISHI: Koncepcyjny pickup XRT ConceptMitsubishi Motors Corporation (dalej Mitsubishi Motors) zaprezentuje Mitsubishi XRT Concept – koncepcyjną wersję całkowicie nowego pickupa Triton/L2001. Prezentacja odbędzie się na 44. Międzynarodowym Salonie Samochodowym w Bangkoku 2023, który potrwa od 21 marca do 2 […]
- SOLARIS: Nowy Urbino 18 electric na Elekbu 2023Podczas 14. edycji targów Elekbu Solaris prezentuje nowe rozwiązanie w swojej ofercie – przegubowy autobus bateryjny z dwiema elektrycznymi osiami napędowymi. Model Urbino 18 electric jest wystawiony na stoisku firmy nr 53. Największa w Niemczech […]
- Volkswagen Samochody Dostawcze: Ceny nowego Volkswagena Amaroka już są!Marka Volkswagen Samochody Dostawcze przedstawiła ceny Nowego Amaroka, który w salonach sprzedaży pojawi się już w czerwcu. Cena wersji Style wynosi 229.000 zł netto, wersji PanAmericana 249.000 zł netto, a wersji Aventura 269.000 zł netto. […]